poniedziałek, 11 stycznia 2010




Ceglany kominek jest duszą mojego mieszkania. Wybudował go w całości mój zdolny i ukochany mężuś. Ulubiona kanapa stoi tuż obok, brakuje mi tylko małej lampki, aby spokojnie móc poczytać romantyczną lekturę.. Ogień trzaska, zwlaszcza kiedy wrzucę weń igliwie.. Mmm, jak miło.

To są moje pierwsze kroki w blogowaniu, ale wiele tygodni śledzę z zamiłowaniem nowe posty internautek. Wspaniałe realizacje pomysłów, upiekszanie własnych wnętrz, przygotowania do świąt.. Dzielenie się radościami i smutkami. Podziwiam Was dziewczyny i chciałabym brać z Was przykład.

pozdrawiam na dzien dobry:-)

3 komentarze:

  1. Prześliczny pokoik oraz bardzo ładny kolor ścian:)
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ściany jak u mnie spokojnie zielone :):):) Ja niestety kominka nie posiadam, ale jak chłopaki się już wykludzą z domciu :):):):) to sobie domostwo zrobię na cacy :):):)
    A tak wogóle to WITAM w aktywnym świecie blogowiczek :):):)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj!
    Pięknie i ciepło przy Twoim ceglanym kominku:-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz:-)